Dla Tych lubiących medytować…

Dla Tych lubiących medytować…

Dla Tych lubiących medytować…

Dla  Tych lubiących medytować.

Jak znajdować ślady ,,Boga” we swoim życiu…

Możesz szukać we wszystkich rzeczach tu i teraz, w przyrodzie rozmowie, chodzeniu, patrzeniu, smakowaniu, słuchaniu, myśleniu oraz we wszystkich czynnościach, albowiem prawdą jest, że znajdziesz moc jego wszechobecności, potęgę i istotę w całym twym życiu…Znajdź 15 min by wyciszyć się na , chwilę zatrzymać się. Ten sposób medytacji jest łatwiejszy niż abstrakcyjne rozważanie spraw wymagających od nas więcej wysiłku, by się do nich zbliżyć. To doskonałe ćwiczenie przygotuje nas na wielkie rzeczy najbardziej istotne…
zwrócić uwagę na to, że Bóg mieszka w stworzeniach,uśmiechnij się do promieni słońca dostaniesz pocałunek szczęścia który zagości w twym sercu, w żywiołach wód wodospadów strumyków znajdziesz swe odbicie, uśmiechnij się oto jesteś. Oto jesteś tu i teraz … Uśmiechnij się kiedy dziecko wyciąga dłonie w twoja stronę, uśmiechnij się kiedy krople deszczu spływają jak łzy po twym policzku,one nawadniają ziemie, która wydaje owoce, rośliną daje życie i wzrost, zwierzętom dając im czucie, w ludziom, daje dary, by odróżnili dobro wśród zła, dając mi szczęście być, by żyć, czuć,obdarowuje ich rozumem i umiejętnościami.Wiem że czasem jest bardzo ciężko ja dałam  radę,warto,wierzyć, ufać, kochać i cieszyć się tym co mam…

Medytacja nie wymaga
żadnych szczególnych darów, żadnej szczególnej wiedzy lub wykształcenia.

  • Wymaga natomiast ogromnej ważności, prostoty i pokory.
  • Wymaga odwagi uwierzenia, że Bóg przemawia do mnie przez wszystko, co stworzył,że dał mi życie
  • bądź wdzięczny mu za to i doceń to, a znajdziesz…
    ślady które są odbite w stworzonym świecie, a przede wszystkim w sobie samym…
  • Medytacja to niezwykle prosta postawa. Paradoksalnie banalnie tak prosta, że aż tak jest trudna. Bez pokory, cierpliwości i wewnętrznej dyscypliny można się bowiem bardzo szybko zniechęcić nudnym na pierwszy rzut oka kontaktem z rzeczywistością. Owszem bywa bardzo trudna, ponieważ w oczach świata uchodzi za marnowanie czasu. A jednak medytacja pokazuje, że istnieje inna perspektywa odczytywania rzeczywistości.
    Człowiek odnajduje siły choć nadal zajmuje się rzeczami, ale robi to z innym nastawieniem: z pragnieniem odnajdywania śladów Boga we wszystkim, co robi i co spostrzega. Powodzenia na drodze odkrywania. Ja tak żyje i jestem szczęśliwa. Ktoś powiedział mi że żyje w innym świecie.
    Rzeczywistość ma różne wymiary, różne strony, różne zdarzenia, różne aspekty, doświadczenia. Każdy z nas ma swą drogę życia… Ale wszyscy dążymy do odkrycia jej głębi i przebywania na niej. Iluż ludzi żyje dziś umęczonych nieustanną gonitwą, zabieganiem, zdobywaniem – ciągłą aktywnością? To życie, przynosi wiele cierpień, przeciwności w którym zdobywanie nie prowadzi do wzrostu. Przypomina bezowocny całonocny połów, bezowocna pracę, u niektórych rutynę. Kiedy życie rozsypie się w gruzy ciężko jest się odnaleźć Dopiero przyjęcie rzeczywistości jako środka do celu, przychodzi refleksja, czasem jest to pomocna dłoń przyjaciela, co wlewa w nasze serce wiarę nadzieję to sprawia że przetrwamy… pomimo wszystko , że nasze działania, choć czasem na pozór bezowocne, przynoszą pokój i ukojenie…ufaj,wymagaj od siebie nauczysz się samodyscypliny wówczas ..Twoje decyzje i czyny będą owocne …
    powodzenia